Co druga jednostka z sektora publicznego korzysta z rozwiązań ekonomii behawioralnej

Opublikowano: 11/06/2019

Gospodarstwa domowe w USA zaoszczędziły 1 mld USD na rachunkach za prąd i wyemitowały ponad 6 mln ton CO₂ mniej. Było to możliwe dzięki zastosowaniu technik behawioralnych, po które coraz chętniej sięga się również w Polsce.

Przykłady ze świata

Najnowocześniejsze administracje na świecie już od dekady korzystają z dorobku ekonomii behawioralnej. Bazujące na niej innowacyjne rozwiązania stosują obecnie instytucje publiczne ze 136 państw całego świata. Liderami są Wielka Brytania, Dania, Holandia, USA, Kanada, Australia i Singapur.

Dobrym przykładem skutecznej interwencji behawioralnej ze świata są ustawienia domyślne dotyczące procedur zaciągania kredytów studenckich w Holandii. Wystarczyło obniżyć domyślną kwotę pożyczki, a nowe zobowiązania studentów spadły o 72%! Gdy zaś z podręcznego menu prezentowanych studentom opcji usunięto najwyższą możliwą kwotę, to odsetek osób ją wybierających spadł z 52 do 23 proc. – podkreśla Paweł Śliwowski, analityk w zespole ekonomii behawioralnej Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Co dalej?

Aby polskie urzędy mogły lepiej wykorzystać potencjał ekonomii behawioralnej w projektowaniu i realizacji polityk publicznych, należałoby wprowadzić  do procedury oceny wpływu regulacji analizę behawioralną.

Metody badań behawioralnych mogą pomóc w lepszej diagnozie przyczyn wielu problemów społeczno-gospodarczych. Na szczególną uwagę zasługują randomizowane eksperymenty z udziałem grup kontrolnych, testujące możliwe skutki nowych rozwiązań przed ich wdrożeniem. Metoda ta jest powszechną praktyką wśród światowych liderów behawioralnych innowacji.  Warto zainwestować czas i zasoby w celu upowszechnienia badań eksperymentalnych w polskiej administracji podsumowuje Agnieszka Wincewicz-Price.

For privacy reasons X needs your permission to be loaded.
Wyrażam zgodę