MIK: Wrześniowy odczyt pokazuje dalsze pogorszenie koniunktury

07/09/2022

Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz Banku Gospodarstwa Krajowego spadł we wrześniu o 4,5 pkt. do poziomu 94,1 pkt. To drugi z kolei miesiąc, w którym przeważają negatywne nastroje przedsiębiorców.

Wrześniowy odczyt jest o 15,9 pkt. niższy niż najwyższa wartość MIK w br., odnotowana w styczniu (110,0 pkt.) i wyższy tylko o 1,1 pkt. od odczytu z lutego (93,0 pkt.), miesiąca agresji Rosji na Ukrainę. O niskim poziomie wrześniowego odczytu zadecydowały niekorzystne zmiany w inwestycjach, nowych zamówieniach, wartości sprzedaży oraz mocach produkcyjnych, w których odnotowano wartości poniżej poziomu neutralnego (100,0). Pogorszenie nastąpiło jednak również w tych komponentach, które znajdują się powyżej poziomu neutralnego, a więc w płynności finansowej oraz wynagrodzeniach. Przewaga nastrojów pozytywnych i wzrost wartości m/m wystąpiła, mimo pogarszających się warunków funkcjonowania przedsiębiorstw, w obszarze zatrudnienia.

Działaniem, które większość przedsiębiorstw podjęła, aby zminimalizować koszty funkcjonowania firmy w obecnej sytuacji rosnących cen było podniesienie cen własnych towarów lub usług. Prawie 2/3 firm (65 proc.) zdecydowało się na to działanie, a 18 proc. ma je w planach. Blisko połowa (46 proc.) podjęła działania zmierzające do redukcji ogólnych kosztów związanych z funkcjonowaniem firmy, a prawie co czwarta firma (23 proc.) planuje ich redukcję. Przy rosnących cenach energii ponad połowa firm (55 proc.) już wdrożyła, albo planuje wdrożyć technologie ograniczające koszty energii.

O słabszym m/m wyniku wrześniowego MIK zadecydowały niekorzystne zmiany w aż sześciu na siedem komponentów. Jedynie w zatrudnieniu mamy równocześnie przewagę nastrojów pozytywnych i wzrost wartości MIK m/m. W inwestycjach, nowych zamówieniach, wartości sprzedaży oraz mocach produkcyjnych wartości MIK są poniżej 100 pkt. Niska ocena zarówno dotycząca przyszłych zamówień, jak i bieżącej produkcji zapowiada spowolnienie gospodarcze. We wrześniowym badaniu inwestycje uzyskały najsłabszy wynik od stycznia 2022 r. i gorszy aż o 18,9 pkt. w porównaniu do września 2021 r. Budzi to niepokój o przyszły rozwój i konkurencyjność przedsiębiorstw. Zwłaszcza, że już drugi raz w tym roku (pierwszy był w lutym) moce produkcyjne spadły poniżej progu neutralnego. Podobnie jest z nowymi zamówieniami, w których już trzeci miesiąc z rzędu odnotowaliśmy spadek nastrojów.

Biorąc pod uwagę wielkość przedsiębiorstw, największy spadek odnotowano w firmach dużych. Wartość wskaźnika MIK spadła tu aż o 5,7 pkt m/m do poziomu 93,8 pkt. i jest to najniższa wartość w historii pomiaru. Jedynie w firmach średnich pozytywne nastroje jeszcze przeważają nad negatywnymi (100,7 pkt.), przy jednoczesnym najmniejszym jego spadku m/m (-1,1 pkt.). Natomiast negatywne nastroje we wrześniu widać we wszystkich branżach, przy czym na handel oraz produkcję prawdopodobnie źle wpływają zmieniające się zachowania konsumentów.

Spowolnienie gospodarcze widać już bardzo wyraźnie i sytuacja ta wymaga przyjęcia nowych strategii prowadzenia biznesu. Jednym z wyzwań jest ograniczanie kosztów funkcjonowania firm i może najbardziej optymistyczne jest to, że na razie przedsiębiorcy nie minimalizują kosztów zwalniając pracowników lub obniżając im wynagrodzenia” – mówi Katarzyna Zybertowicz, Starszy Analityk w Zespole Foresightu Gospodarczego w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

„Wrześniowe odczyty MIK w pełni potwierdzają minorowe nastroje widoczne także w innych badaniach, a także informacjach płynących ze sfery gospodarczej. Niestety, znacznie spadł komponent inwestycyjny. Po pierwsze, jest to związane z rosnącymi kosztami finansowania. Znajduje to swoje odzwierciedlenie w rosnącej przewadze odsetka firm dostrzegających rosnące utrudnienia w dostępie do finansowania wobec odsetka firm twierdzących, iż dostęp do finansowania jest coraz łatwiejszy. Na początku tego roku przewaga ta wynosiła 18 pkt. proc., podczas gdy w badaniach sierpniowym i wrześniowym wynosiła już 32 pkt. proc. Brak chęci firm do inwestowania jest także związany z wciąż utrzymującym się wysokim poziomem niepewności gospodarczej.

Nie jest zaskoczeniem, że swoją sytuację najgorzej oceniają mikroprzedsiębiorcy. Warto natomiast zwrócić uwagę na wysoką dynamikę spadku wskaźnika dla firm dużych. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż nieco częściej niż firmy mniejsze są one zależnie nie tylko od koniunktury lokalnej, ale także od szerszego kontekstu krajowego i międzynarodowego. Właśnie w te firmy uderzają pogarszające się nastroje na rynkach największych partnerów handlowych Polski, przede wszystkim w Niemczech. Koresponduje z tym pogarszanie się wskaźnika w firmach produkcyjnych. Dalsze wyniki MIK będą zależeć w dużym stopniu od rozwoju sytuacji na rynku energetycznym determinującym najbliższą przyszłość europejskiej i naszej gospodarki” – podsumowuje Mateusz Walewski, Dyrektor Departamentu Badań i Analiz oraz Główny Ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego.

For privacy reasons Twitter needs your permission to be loaded.
Wyrażam zgodę