W 2022 r. rosły przychody firm, ale jednocześnie koszty, co przełożyło się na spadek rentowności w większości branż. Prawie 75 proc. badanych przez Polski Instytut Ekonomiczny firm deklaruje, że w zeszłym roku podniosło ceny swoich produktów i usług, przede wszystkim z powodu rosnących cen energii, surowców i kosztów pracy. Tylko 48 proc. przedsiębiorców, którzy podnieśli ceny zadeklarowało jednoczesny wzrost marży, ale ponad 80 proc. firm, które podniosły marże wskazało na wzrost cen jako czynnik, które je kształtował. 40 proc. wszystkich badanych przedsiębiorstw podniosła marże w 2022 r., a co trzecia zapowiedziała podwyżkę również w 2023. Jednocześnie co piąta firma obniżyła marżę w 2022 r., a 14 proc. zapowiedziało, że zrobi to w 2023 r. Jedna trzecia firm, które podniosły marże wskazała, że decyzja ta przełożyła się na wzrost sprzedaży, zwiększenie budżetu wynagrodzeń oraz poprawę rentowności. Przedsiębiorstwa, które obniżyły marże zauważyły zarówno pozytywny, jak i negatywny skutki tej decyzji (wzrost wielkości i wartości sprzedaży, ale również spadek rentowności i poziomu nakładów inwestycyjnych) - wynika z Raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Marże w polskich przedsiębiorstwach w 2022 r.”
Polski Instytut Ekonomiczny porównał nastroje i reakcje przedsiębiorców z trzech momentów będących szokami zewnętrznymi dla firm: początku pandemii COVID-19 w 2020 r., jej szczytu z kwietnia 2021 r. oraz krótko po inwazji Rosji i Białorusi na Ukrainę. Okazuje się, że początek pandemii był wyjątkowym szokiem dla polskich przedsiębiorstw, wskaźnik nastrojów osiągnął wówczas bardzo niski poziom 52,2 pkt., co oznacza znaczną przewagę nastrojów negatywnych nad pozytywnymi. Tak widocznego pogorszenia nastrojów nie było rok później, mimo dużej liczby zachorowań i surowych restrykcji covidowych. Podobnie, wyraźnego szoku nie przyniosła rosyjska inwazja na Ukrainę. Jednak wybuch wojny za wschodnią granicą sprawił, że niepewność sytuacji gospodarczej znowu była wskazywana jako najważniejsza bariera działalności gospodarczej - wynika z raportu PIE „Szok pandemiczny, szok wojenny, czyli jak firmy reagują na kryzysy”.
Z przeprowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny badania wynika, że aż 72 proc. firm nie inwestowało w kapitał ludzki w 2021 r. i nie planuje takiego przedsięwzięcia w 2022 r. Jednocześnie, aż 91 proc. spośród przebadanych przez nas firm wskazała, że trudności w pozyskiwaniu pracowników o odpowiednich kompetencjach stanowią barierę w ich działalności. Na niewystarczający poziom kompetencji specjalistycznych wskazało 45 proc. firm. 48 proc. pracodawców za deficytową kompetencję uważa kreatywność, a 41 proc. współpracę z innymi polegającą na łatwości realizowania zadań w ramach pracy grupowej. Za najważniejszą kompetencję przyszłości badani uznali umiejętność działania w sytuacji niepewności – wynika z raportu PIE „Kompetencje pracowników dziś i jutro”.
Katarzyna Zybertowicz, „Forbes”: Chociaż życie publiczne organizowane jest na poziomie państwa, to jednak jego znacząca część toczy się w miastach. Im lepiej więc zrozumiemy naturę i skalę wyzwań na poziomie miast, tym sprawniej w walce ze skutkami pandemii poradzi sobie całe państwo.