Tylko co drugi Polak jest zdania, że większości ludzi można ufać

Opublikowano: 28/11/2024

Przyjmuje się, że jedną z barier rozwojowych Polski może być niski poziom kapitału społecznego, na który składa się m.in. zaufanie do innych ludzi i instytucji, stosunek do norm społecznych czy tolerancja dla odmienności. Z jednej strony 53 proc. Polaków nie zgadza się ze stwierdzeniem, że większości ludzi można ufać. Z drugiej strony co trzeci Polak cechuje się relatywnie wysokim poziomem kapitału społecznego, a 22 proc. najniższym z 4 zidentyfikowanych poziomów. Najniższym poziomem kapitału społecznego wykazują się przede wszystkim osoby najmniej zarabiające. Najwyższy poziom kapitału społecznego jest natomiast wśród starszych grup wiekowych. Takie wnioski płyną z raportu PIE „Kapitał społeczny w Polsce”.

Niedostatki we wszystkich składowych kapitału społecznego cechują co piątego Polaka

Niskim poziomem kapitału społecznego we wszystkich trzech składowych, którymi są zaufanie, normy i sieci społeczne, charakteryzuje się 22 proc. dorosłych Polaków. 32 proc. wykazuje wysokie wyniki we wszystkich badanych kategoriach. Obie grupy znacznie odstają od średniej w każdej z badanych kategorii, zaś 29 proc. plasuje się w grupie o wynikach najbardziej zbliżonych do średnich. 17 proc. dorosłych Polaków nie kwalifikuje się jednoznacznie do żadnej z wymienionych kategorii, ponieważ z jednej strony są to osoby o stosunkowo dobrych wynikach w zakresie wielkości i jakości sieci społecznych, ale jednocześnie bywają mało tolerancyjne i dają większe przyzwolenie dla nieprzestrzegania norm.

Wśród analizowanych czynników społeczno-gospodarczych różnicujących poziom kapitału społecznego w Polsce największe znaczenie mają wiek, poziom wykształcenia, sytuacja materialna oraz status zawodowy. W grupie o wysokim kapitale społecznym najwięcej jest osób w wieku 55- 64 lat oraz 65 lat lub więcej (łącznie 50 proc.), osób z wyższym wykształceniem (50 proc.) oraz osób deklarujących stabilną sytuację finansową (60 proc. odpowiedzi „stać mnie na niektóre, ale nie na wszystkie wydatki”).

Niedostatki we wszystkich składowych kapitału społecznego cechują co piątego Polaka

Niskim poziomem kapitału społecznego we wszystkich trzech składowych, którymi są zaufanie, normy i sieci społeczne, charakteryzuje się 22 proc. dorosłych Polaków. 32 proc. wykazuje wysokie wyniki we wszystkich badanych kategoriach. Obie grupy znacznie odstają od średniej w każdej z badanych kategorii, zaś 29 proc. plasuje się w grupie o wynikach najbardziej zbliżonych do średnich. 17 proc. dorosłych Polaków nie kwalifikuje się jednoznacznie do żadnej z wymienionych kategorii, ponieważ z jednej strony są to osoby o stosunkowo dobrych wynikach w zakresie wielkości i jakości sieci społecznych, ale jednocześnie bywają mało tolerancyjne i dają większe przyzwolenie dla nieprzestrzegania norm.

Wśród analizowanych czynników społeczno-gospodarczych różnicujących poziom kapitału społecznego w Polsce największe znaczenie mają wiek, poziom wykształcenia, sytuacja materialna oraz status zawodowy. W grupie o wysokim kapitale społecznym najwięcej jest osób w wieku 55- 64 lat oraz 65 lat lub więcej (łącznie 50 proc.), osób z wyższym wykształceniem (50 proc.) oraz osób deklarujących stabilną sytuację finansową (60 proc. odpowiedzi „stać mnie na niektóre, ale nie na wszystkie wydatki”).

„Cechy charakteryzujące grupę o najwyższym poziomie kapitału społecznego dowodzą, że zaufanie do instytucji i silne więzi społeczne mogą iść w parze oraz tworzyć podłoże dla stabilnych i sprawnych w działaniu społeczności. Taka konfiguracja może prowadzić do wzajemnego wzmacniania się relacji społecznych i zaufania instytucjonalnego, co sprzyja większej spójności społecznej i gotowości do angażowania się w życie publiczne. Jednak równie ciekawe jest, że grupa o mieszanym kapitale społecznym, mimo niskiego zaufania do instytucji, potrafi budować silne relacje interpersonalne, co może wskazywać na adaptacyjność i elastyczność w obliczu zmieniających się warunków społecznych. To oznacza, że kapitał społeczny może przybierać różne formy, które są skuteczne w zależności od kontekstu, w jakim działa dana grupa” – wskazuje dr Agnieszka Wincewicz-Price, kierownik zespołu ekonomii behawioralnej w PIE.

Lepsza sytuacja finansowa współwystępuje z rozbudowanymi sieciami kontaktów

Choć złożoność sieci społecznych może wpływać wiele czynników, to można zaobserwować, że im wyższe dochody netto gospodarstwa respondenta, tym wyższe szacunki średniej liczby osób w jego dalszej sieci kontaktów. Wśród osób, których gospodarstwa domowe zarabiają do 2000 PLN netto średnia liczba kontaktów z rodziny i przyjaciół wyniosła 13,6, a spośród dalszej sieci, na którą składają się znajomi, dalsza rodzina i sąsiedzi – 36,0. Dla najzamożniejszych respondentów bliższa sieć jest podobnej wielkości i wynosi średnio 13,9 osób, a dalsza większa – wynosi 50,7 osób.

Kapitał społeczny idzie w parze z zaangażowaniem w działania prospołeczne

W grupach o mieszanym i średnim poziomie kapitału społecznego odsetek osób prezentujących prospołeczne zachowania jest niższy niż w grupie o wysokim i wyższy niż w grupie o niskim poziomie kapitału społecznego. Grupa o mieszanym kapitale społecznym to grupa, w której stosunek do norm i tolerancja są na niższym poziomie, a wielkość sieci społecznych – na wyższym. Z jednej strony, osoby, które zaliczają się do grupy o mieszanym kapitale społecznym częściej niż osoby o średnim poziomie deklarowały, że udzielają pomocy znajomym (68 proc. wobec 63 proc.) oraz angażują się w działalność organizacji lub ruchów (40 proc. wobec 33 proc.). Z drugiej strony, osoby o średnim poziomie kapitału społecznego charakteryzują się wyższym zaangażowaniem politycznym, na przykład częściej deklarowały, że interesują się polityką.

„Wyższy kapitał społeczny współwystępuje z większym zakresem pomocy udzielanej rodzinie i znajomym, z większym zaangażowaniem w działalność organizacji lub ruchów społecznych, większym zainteresowaniem polityką i większym udziałem w wyborach – wszystkie te zachowania są wyraźnie częstsze w grupie osób o wyższym kapitale niż w grupie charakteryzującej się niższym kapitałem. Jednocześnie potwierdził się po raz kolejny fakt stosunkowo niskiego zaangażowania Polaków w formalną działalność organizacji. Za to większość Polaków pomaga rodzinie i znajomym. Z jednej strony wydaje się, że wysoki kapitał społeczny w pewnym stopniu współwystępuje z każdym z tych zachowań, a z drugiej zaangażowanie Polaków ma swoją specyfikę – chętniej robimy to w sposób nieformalny” – komentuje Łukasz Baszczak, starszy analityk w zespole ekonomii behawioralnej w PIE.           

***

Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank ekonomiczny z historią sięgającą 1928 roku. Jego obszary badawcze to przede wszystkim makroekonomia, energetyka i klimat, gospodarka światowa, foresight gospodarczy, gospodarka cyfrowa, zrównoważony rozwój i ekonomia behawioralna. Instytut przygotowuje raporty, analizy i rekomendacje dotyczące kluczowych obszarów gospodarki oraz życia społecznego w Polsce, z uwzględnieniem sytuacji międzynarodowej.

Kontakt dla mediów:
Ewa Balicka-Sawiak
Rzecznik Prasowy
T: +48 727 427 918
E: ewa.balicka@pie.net.pl