Wysokie koszty inwestycji i niepewność sytuacji gospodarczej to główne przyczyny niskiej stopy inwestycji polskich firm
Opublikowano: 23/06/2025
Od 2015 r. w Polsce spada stopa inwestycji i zwiększa się dystans dzielący nas od średniej UE w tym obszarze. Od 2015 do 2024 r. udział inwestycji w tworzeniu UE spadł z 20 proc. do 16,9 proc., przy średniej unijnej na poziomie 21,2 proc. w 2024 r. Spada także stopa inwestycji sektora firm prywatnych, która od 2002 r. ani razu nie przekroczyła średniej stopy w UE, a w 2023 r. wynosiła 9,1 proc., czyli zaledwie 70 proc. średniej unijnej. Jednocześnie rośnie stopa inwestycji w sektorze publicznym - w 2023 r. wyniosła ona 5,1 proc., czyli aż 142 proc. średniej unijnej. Niska stopa inwestycji firm prywatnych oznacza, że przedsiębiorstwa w Polsce napotykają istotne bariery inwestowania, a dalszy wzrost gospodarczy wymaga ich zniwelowania. Z badań PIE wynika, że główną barierą dla polskich firm są wysokie koszty inwestycji oraz niepewność sytuacji gospodarczej. Częściej niż w UE wskazują też na wysokie koszty energii, niepewność co do przyszłości i słaby popyt na produkty. Kluczowym warunkiem pobudzania inwestycji przedsiębiorstw jest stworzenie stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz ograniczenie obciążeń administracyjnych. To główne wnioski z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Aktywność inwestycyjna polskich firm – skala i bariery”.
Coraz niższa stopa inwestycji w Polsce
Według danych Eurostatu udział inwestycji w tworzeniu PKB wynosił w Polsce w 2024 r. 16,9 proc. i był wyraźnie niższy niż średnia unijna, która wynosiła 21,2 proc. Taka tendencja utrzymuje się już od ponad dwóch dekad – od 2002 r. jedynie dwukrotnie, w 2009 r. i 2014 r., stopa inwestycji w Polsce była nieco wyższa od unijnej. Najwyższe wartości stopy inwestycji, które jednocześnie były najbliższe średniej unijnej, notowaliśmy w latach 2007-2015. Od 2015 r. obserwujemy spadek stopy inwestycji i zwiększanie się dystansu między Polską a Unią Europejską.

Inwestycje sektora firm prywatnych w 2023 r. wynosiły 9,1 proc., czyli 70 proc. średniej unijnej, zaś od 2002 r. ani razu nie przewyższały one średniej unijnej. Stopa inwestycji przedsiębiorstw w Polsce należała do najniższych w całej Unii Europejskiej. Niższe wyniki uzyskały jedynie Cypr (8,4 proc.), Luksemburg (8,1 proc.) i Grecja (7,8 proc.). Natomiast w krajach z najwyższymi wynikami stopa inwestycji była prawie dwukrotnie wyższa niż w Polsce: Irlandia (17,6 proc.), Szwecja (16,9 proc.), Belgia (16,2 proc.) i Czechy (15,8 proc.).
„Mimo utrzymującej się niskiej stopy inwestycji polska gospodarka pozostaje jedną z najszybciej rozwijających się w UE, ale taki model rozwoju wydaje się trudny do utrzymania w dłuższym okresie. Spadająca stopa inwestycji prywatnych i rosnąca inwestycji publicznych mogą negatywnie wpływać na zdolność do utrzymania wzrostu gospodarczego w Polsce w przyszłości, na przykład poprzez obniżanie tempa wzrostu wydajności pracy. Jeśli inwestycje w nowoczesne technologie i tzw. wartości niematerialne są niewielkie, a głównym przedmiotem wydatków inwestycyjnych pozostaje infrastruktura i budynki, to potencjał wzrostu gospodarczego w przyszłości się obniża” – wskazuje dr Anna Szymańska, zastępczyni kierowniczki zespołu foresightu gospodarczego w PIE.
Inwestują głównie firmy duże i firmy z sektora HoReCa oraz przemysłowego
Ponad 3/4 badanych w grudniu 2024 r. firm zadeklarowało, że podejmowało działania inwestycyjne w 2024 r. Największa część (40 proc.) utrzymała poziom inwestycji z poprzedniego roku, 25 proc. firm zwiększyło swoją aktywność inwestycyjną, a 11 proc. ją zmniejszyło. Więcej inwestujących znajdziemy wśród przedsiębiorstw dużych (83 proc.) i średnich (81 proc.) niż wśród małych (71 proc.). We wszystkich branżach ponad połowa badanych przedsiębiorców inwestowała w 2024 r. Największą aktywnością inwestycyjną charakteryzują się firmy zajmujące się zakwaterowaniem i gastronomią (85 proc.), przetwórstwem przemysłowym (83 proc.) oraz administrowaniem i działalnością wspierającą (80 proc.). Mniejszą skłonność do inwestowania widzimy wśród firm z sekcji finanse i ubezpieczenia (58 proc.).

Z badania PIE wynika, że największe znaczenie w procesie podejmowania decyzji inwestycyjnych ma dostosowanie oferty firmy do potrzeb klientów (62 proc.). Więcej niż połowę firm do inwestowania skłaniają także chęć poprawy swojej pozycji konkurencyjnej (54 proc.) oraz konieczność modernizacji istniejących zasobów (51 proc.). To pokazuje, że dla firm coraz większym wyzwaniem jest rynek wewnętrzny: rosnące koszty działalności, pogarszająca się sytuacja finansowa części klientów, duża konkurencja w niektórych branżach. Duża część firm z grupy inwestujących wskazała też, że czynnikiem wpływającym na decyzje inwestycyjne była konieczność ograniczania zużycia energii i materiałów (47 proc.) oraz poprawa wydajności pracowników (46 proc.). Ważnym czynnikiem motywującym do inwestowania była potrzeba rozwijania nowych produktów i usług (46 proc.). Natomiast najrzadziej wskazywano ekspansję na nowe rynki (26 proc.) oraz poprawę produktywności pracy dzięki technologii i AI (27 proc.).

Koszty inwestowania i niepewność są głównymi barierami inwestycyjnymi
Z badań PIE wynika, że dla firm, które inwestują największą barierę stanowią wysokie koszty realizacji inwestycji (64 proc.), a dla nieinwestujących – niepewność sytuacji gospodarczej (57 proc.). Dodatkowo 52 proc. firm (zarówno inwestujących, jak i nieinwestujących) wskazuje na niejasne i niestabilne przepisy prawno-podatkowe, które zwiększają ryzyko popełnienia błędów przez inwestorów. Ważnym czynnikiem powstrzymujących przed podejmowanie aktywności inwestycyjnej jest też nieodłącznie związane z nim ryzyko oraz obawy związane z niepewnym zwrotem z inwestycji.

Inwestycje ogranicza również brak profesjonalnych kadr, zwłaszcza menedżerów średniego szczebla, zdolnych do wdrażania strategii i nowych technologii. Badania jakościowe wskazywały, że mimo iż firmy są świadome znaczenia automatyzacji i sztucznej inteligencji, to ich wdrażanie utrudniają wysokie koszty i brak wyspecjalizowanych pracowników. Choć dostęp do wiedzy i innowacji nie jest głównym problemem, przedsiębiorcy nie zawsze mają warunki do ich praktycznego wykorzystania. W efekcie wiele firm opóźnia inwestycje lub ogranicza ich skalę, obawiając się ryzyka finansowego, legislacyjnego i operacyjnego.
„Aby skutecznie pobudzić inwestycje w Polsce, potrzebujemy stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz ograniczenia nadmiernych obowiązków administracyjnych, które obecnie zniechęcają firmy do podejmowania długofalowych decyzji. Ponad 50 proc. przedsiębiorców wskazuje na niejasność i zmienność przepisów jako kluczową barierę.,. Do tego dochodzą wysokie koszty pracy i energii oraz brak wsparcia na późniejszych etapach inwestycji. Dlatego obok przejrzystości prawa potrzebne są konkretne instrumenty – od elastycznych kredytów i ulg podatkowych na badania i rozwój, po kompleksowe doradztwo inwestycyjne i wsparcie w ekspansji zagranicznej. .” – mówi dr Agnieszka Wincewicz-Price, kierownik zespołu ekonomii behawioralnej w PIE.
***
Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank ekonomiczny z historią sięgającą 1928 roku. Jego obszary badawcze to przede wszystkim makroekonomia, energetyka i klimat, gospodarka światowa, foresight gospodarczy, gospodarka cyfrowa, zrównoważony rozwój i ekonomia behawioralna. Instytut przygotowuje raporty, analizy i rekomendacje dotyczące kluczowych obszarów gospodarki oraz życia społecznego w Polsce, z uwzględnieniem sytuacji międzynarodowej.
Kontakt dla mediów:
Ewa Balicka-Sawiak
Rzecznik Prasowy
T: +48 727 427 918
E: ewa.balicka@pie.net.pl