• Osoby po 50 roku życia zakładają rocznie 35 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych. 40 proc. z nich stanowią kobiety. Tylko co piąty przedsiębiorca 50+ zatrudnia pracowników. Wśród głównych motywów prowadzenia własnego biznesu badani wymieniali potrzebę niezależności (71 proc.) oraz wykorzystanie zdobytego doświadczenia zawodowego i wiedzy (69 proc.). Aż 76 proc. przedsiębiorców 50+ uważa, że praca we własnej firmie daje większą satysfakcję niż praca na etacie - to kluczowe wnioski z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego pt. „Przedsiębiorcy 50+”.

    12 proc. wszystkich JDG w Polsce zakładają osoby 50+
  • W 2022 r. Ukraińcy założyli w Polsce blisko 16 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych, co stanowiło 6 proc. wszystkich założonych działalności w zeszłym roku. W pierwszym półroczu 2023 r. przybyło ich blisko 14 tys., a więc niemal tyle co w całym zeszłym roku i już niemal co dziesiąta zakładana w Polsce firma była ukraińska. Od wybuchu wojny w Ukrainie do końca czerwca 2023 r. w bazie CEIDG zarejestrowano 29,4 tys. ukraińskich jednoosobowych działalności gospodarczych. Wśród branż dominują budownictwo, informacja i komunikacja, a także usługi.

    Od 2022 r. w Polsce powstało już blisko 30 tys. ukraińskich działalności gospodarczych
  • W 2022 r. rosły przychody firm, ale jednocześnie koszty, co przełożyło się na spadek rentowności w większości branż. Prawie 75 proc. badanych przez Polski Instytut Ekonomiczny firm deklaruje, że w zeszłym roku podniosło ceny swoich produktów i usług, przede wszystkim z powodu rosnących cen energii, surowców i kosztów pracy. Tylko 48 proc. przedsiębiorców, którzy podnieśli ceny zadeklarowało jednoczesny wzrost marży, ale ponad 80 proc. firm, które podniosły marże wskazało na wzrost cen jako czynnik, które je kształtował. 40 proc. wszystkich badanych przedsiębiorstw podniosła marże w 2022 r., a co trzecia zapowiedziała podwyżkę również w 2023. Jednocześnie co piąta firma obniżyła marżę w 2022 r., a 14 proc. zapowiedziało, że zrobi to w 2023 r. Jedna trzecia firm, które podniosły marże wskazała, że decyzja ta przełożyła się na wzrost sprzedaży, zwiększenie budżetu wynagrodzeń oraz poprawę rentowności. Przedsiębiorstwa, które obniżyły marże zauważyły zarówno pozytywny, jak i negatywny skutki tej decyzji (wzrost wielkości i wartości sprzedaży, ale również spadek rentowności i poziomu nakładów inwestycyjnych) - wynika z Raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Marże w polskich przedsiębiorstwach w 2022 r.”

    W 2022 r. 74 proc. przedsiębiorców podniosło ceny, a 40 proc. podniosło marże
  • Wzrost wartości sprzedaży przyniósł lekką poprawę nastrojów wśród przedsiębiorców, dzięki czemu Miesięczny Indeks Koniunktury wzrósł w czerwcu m/m o 0,4 pkt. do poziomu 96,0 pkt., po spadku w poprzednim miesiącu o 0,8 pkt. Nadal jednak wskaźnik ten pozostaje niższy o 1,4 pkt. w porównaniu do najwyższej wartości MIK w tegorocznym odczycie, odnotowanej w styczniu (97,4 pkt.). Od sierpnia 2022 r. wartość MIK jest poniżej poziomu neutralnego (100,0), co oznacza przewagę nastrojów negatywnych, odzwierciedlających obawy przedsiębiorców związane z wysokimi kosztami pracy. Wartość obecnego MIK jest o 9,0 pkt. niższa niż ubiegłoroczny odczyt czerwcowy (105,0 pkt.).

    MIK: Rosnące koszty pracownicze główną barierą w działalności firm
  • Dla połowy przedsiębiorstw rosnące ceny energii, paliw i surowców energetycznych są barierami silnie utrudniającymi funkcjonowanie. 65 proc. firm w odpowiedzi na kryzys energetyczny podniosło ceny swoich produktów i usług. W krótkim terminie przedsiębiorstwa reagują na wysokie ceny energii ograniczeniem produkcji albo przerzuceniem kosztów na końcowe ceny swoich towarów. Dopiero długofalowe podwyżki są motywacją do podjęcia działań inwestycyjnych. 39 proc. firm zrealizowało lub planuje inwestycje służące ograniczeniu kosztów nośników energii – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Reakcje biznesu na szok energetyczny”.

    65 proc. firm w wyniku kryzysu energetycznego podniosło ceny
  • Miesięczny Indeks Koniunktury wzrósł m/m o 0,4 pkt. do poziomu 94,1 pkt., ale spadł względem stycznia br. o 3,3 pkt. Od sierpnia 2022 r. MIK jest poniżej poziomu neutralnego (100,0) oznaczającego przewagę nastrojów negatywnych przedsiębiorców. Widać też spadek (o 8,3 pkt.) w porównaniu z ubiegłorocznym odczytem marcowym (102,4 pkt.), który oznaczał pozytywną ocenę koniunktury w polskiej gospodarce. Wartości MIK utrzymujące się poniżej poziomu neutralnego w ostatnich ośmiu miesiącach odzwierciedlają obawy przedsiębiorców związane z niepewnością warunków gospodarczych, inflacją i rosnącymi kosztami działalności gospodarczej. Pomimo niepewności sytuacji gospodarczej przedsiębiorcy starają się wspierać pracowników w czasach wysokiej inflacji poprzez podwyżki pensji lub płatną pracę w formie nadgodzin.

    MIK: Marcowy odczyt wskazuje na kontynuację nastrojów negatywnych w firmach
  • Ponad 80 proc. przedsiębiorców przyznało, że wojna wpłynęła na wzrost cen dóbr zaopatrzeniowo-inwestycyjnych, wyższe koszty działalności i wzrost ryzyka biznesowego. Prawie połowa polskich firm (45 proc.) wskazała, że wojna miała silny wpływ na podniesienie cen produktów lub usług oferowanych przez przedsiębiorstwa. Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Wpływ wojny w Ukrainie na działalność polskich firm” przeanalizował w jakim stopniu wojna zmieniała funkcjonowanie polskich przedsiębiorców, biorąc pod uwagę ich wielkość oraz reprezentowaną branżę.

    Ponad 80 proc. firm w Polsce odczuło wpływ wojny na kluczowe obszary działalności
  • Aż 73 proc. respondentów nie inwestowało w pracowników w 2021 r. i nie planuje takich inwestycji w 2022 r. Wydaje się, że przedsiębiorcy dostrzegają braki kompetencyjne pracowników, ale często nie próbują (nie mogą?, nie chcą?) zaradzić tym problemom, czyli zainwestować w pracownika w celu podniesienia jego kompetencji.

    Jak może wyglądać rynek pracy w przyszłości?
  • Polski Instytut Ekonomiczny porównał nastroje i reakcje przedsiębiorców z trzech momentów będących szokami zewnętrznymi dla firm: początku pandemii COVID-19 w 2020 r., jej szczytu z kwietnia 2021 r. oraz krótko po inwazji Rosji i Białorusi na Ukrainę. Okazuje się, że początek pandemii był wyjątkowym szokiem dla polskich przedsiębiorstw, wskaźnik nastrojów osiągnął wówczas bardzo niski poziom 52,2 pkt., co oznacza znaczną przewagę nastrojów negatywnych nad pozytywnymi. Tak widocznego pogorszenia nastrojów nie było rok później, mimo dużej liczby zachorowań i surowych restrykcji covidowych. Podobnie, wyraźnego szoku nie przyniosła rosyjska inwazja na Ukrainę. Jednak wybuch wojny za wschodnią granicą sprawił, że niepewność sytuacji gospodarczej znowu była wskazywana jako najważniejsza bariera działalności gospodarczej - wynika z raportu PIE „Szok pandemiczny, szok wojenny, czyli jak firmy reagują na kryzysy”.

    Wojna nie była dla firm tak dużym szokiem jak lockdown, ale niepewność jest dziś wciąż największą barierą dla biznesu
  • Dzień Matki to dobra okazja by podkreślić, że kobieca przedsiębiorczość sprawdza się nie tylko w roli opiekunki ogniska domowego – piszą w felietonie dla 300Gospodarki Katarzyna Dębkowska, Urszula Kłosiewicz-Górecka i Katarzyna Zybertowicz, analityczki w zespole foresightu gospodarczego Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

    Jak zarządzają kobiety i czym się różnią prezeski od prezesów?
  • Jak wynika z najnowszego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, największy wpływ na rozwój rynku pracy w perspektywie do 2035 r. będą miały czynniki technologiczne (średnia arytmetyczna 5,83) oraz polityczne (5,48). Nieco niższą ocenę (5,32) otrzymały czynniki prawne oraz czynniki ekonomiczne (5,13), a najniższą średnią ocenę w odniesieniu do wpływu danej grupy czynników na rynek pracy w przyszłości – czynniki ekologiczne (4,84), wartości (5,07) oraz czynniki społeczne (5,09). Z kolei wśród czynników najtrudniejszych do przewidzenia znalazły się polityczne (3,93) oraz prawne (3,80). Za nieco mniej niepewne w kontekście rozwoju rynku pracy w perspektywie do 2035 r. uznano czynniki społeczne (3,71) oraz ekonomiczne (3,70). Siłami napędowymi rynku pracy w perspektywie do 2035 r. będą poziom wirtualizacji rynku pracy oraz zdolność do pracy w rozproszonych zespołach. W oparciu o te czynniki sformułowano 4 scenariusze rozwoju rynku pracy oraz profile pracowników o pożądanych kompetencjach, które znalazły się w raporcie PIE „Foresight kompetencji przyszłości”.

    Wirtualizacja rynku oraz praca w rozproszonych zespołach to najważniejsze obszary dla rozwoju rynku pracy
  • Z przeprowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny badania wynika, że aż 72 proc. firm nie inwestowało w kapitał ludzki w 2021 r. i nie planuje takiego przedsięwzięcia w 2022 r. Jednocześnie, aż 91 proc. spośród przebadanych przez nas firm wskazała, że trudności w pozyskiwaniu pracowników o odpowiednich kompetencjach stanowią barierę w ich działalności. Na niewystarczający poziom kompetencji specjalistycznych wskazało 45 proc. firm. 48 proc. pracodawców za deficytową kompetencję uważa kreatywność, a 41 proc. współpracę z innymi polegającą na łatwości realizowania zadań w ramach pracy grupowej. Za najważniejszą kompetencję przyszłości badani uznali umiejętność działania w sytuacji niepewności – wynika z raportu PIE „Kompetencje pracowników dziś i jutro”.

    9 na 10 polskich firm ma trudności w pozyskaniu pracowników o odpowiednich kompetencjach