Decyzja o obniżeniu stóp procentowych w Polsce zapadła w warunkach pogarszającej się kondycji światowej gospodarki. Niepewność w otoczeniu sprawia, że rynki finansowe mogą w najbliższych miesiącach bardzo intensywnie reagować na bieżące wydarzenia – pisze Marcin Klucznik, starszy analityk z zespołu makroekonomii, na łamach „Obserwatora Finansowego”.
„Rada Polityki Pieniężnej weszła w cykl obniżek stóp procentowych w lipcu. Główną przesłanką dla tej decyzji były prognozy szybkiego spadku inflacji zawarte w lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Warto zauważyć jednak, że te szacunki obarczone są sporą niepewnością” - pisze Jakub Rybacki, kierownik zespołu makroekonomii, na łamach „Obserwatora Finansowego”.
„Rynek gazu w Europie nadal przypomina przejażdżkę na kolejce górskiej. Tak duża zmienność jest wyzwaniem dla bezpieczeństwa energetycznego. Z czego to jednak wynika?” - pisze Maciej Miniszewski, starszy doradca z zespołu klimatu i energii PIE, na łamach polon.pl
„Majowe dane o inflacji zaskoczyły pozytywnie – po raz pierwszy od kilku miesięcy obserwowaliśmy wyraźny spadek tzw. inflacji bazowej. Niemniej wciąż obserwujemy sporo zewnętrznych zagrożeń, a możliwości reagowania na potencjalne szoki są mniejsze niż na początku wojny w Ukrainie” - pisze Jakub Rybacki, kierownik zespołu makroekonomii, na łamach „Obserwatora Finansowego”.
„Gospodarka cyfrowa trzeszczy w szwach. Giganci tracą na znaczeniu, kryptowaluty na wartości, a rekordowe wydatki korporacji na lobbing zderzają się z ofensywą legislacyjną Unii Europejskiej” – pisze Ignacy Święcicki, kierownik zespołu gospodarki cyfrowej PIE, na łamach Magazynu Kontakt.
„Szczyt kryzysu energetycznego dopiero dotknie nas, konsumentów. Bo rządy stopniowo wycofują lub ograniczają programy wsparcia łagodzące skutki kryzysu energetycznego” – pisze Maciej Miniszewski na łamach 300gospodarki.
Aż 73 proc. respondentów nie inwestowało w pracowników w 2021 r. i nie planuje takich inwestycji w 2022 r. Wydaje się, że przedsiębiorcy dostrzegają braki kompetencyjne pracowników, ale często nie próbują (nie mogą?, nie chcą?) zaradzić tym problemom, czyli zainwestować w pracownika w celu podniesienia jego kompetencji.
Spowolnienie wywołane jest w dużej mierze drakońską polityką zero-COVID. Ale spadająca dynamika to także przejaw wyczerpywania się formuły chińskiego modelu gospodarczego – pisze Piotr ARAK
Niektórzy publicyści i eksperci świadomie lub nie powtarzają przekazy propagandowe Kremla odnośnie do sankcji. Zdają się mówić: „Rosja to imperium i cokolwiek Zachód zrobi, nie jest w stanie zaszkodzić temu krajowi”. To jest przekaz Kremla, który na szczęście daleki jest od prawdy, bo rosyjska gospodarka ma się coraz gorzej.
Warto korzystać z tańszego finansowania. Nie da się logicznie uzasadnić odrzucenia pieniędzy z KPO. Koszty pożyczenia ich na rynku byłyby większe.
KomentarzeSupport MRWednesday2023-01-01T13:39:44+01:00