30 lat traktatu z Maastricht

Opublikowano: 07/02/2022

Obserwujemy wyraźną konwergencję instytucjonalną, gdzie nastąpił 4-krotny spadek różnic między państwami EŚW a krajami zachodnimi w zakresie standardów prawnych oraz 7-krotny jeżeli chodzi o poziom wolności gospodarczej. Inaczej wygląda sytuacja z perspektywy upodabniania się gospodarek pod względem strukturalnym, bowiem tempo spadku różnicy między regionem EŚW a krajami centrum wynosiło średnio 0,2 proc. rocznie, co oznacza że pomimo znaczącego rozwoju społeczno-gospodarczego w państwach naszego regionu, różnice strukturalne pozostały w Unii Europejskiej niemal na tym samym poziomie, na jakim były w 1995 r. – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Unia Europejska konwergencji czy podziałów? Gospodarka europejska w 30 lat po Traktacie z Maastricht”.

Spektakularne tempo konwergencji instytucjonalnej

Konwergencja instytucjonalna okazała się obszarem największego sukcesu, gdy oceniamy traktat z Maastricht z perspektywy 30. lat od jego przyjęcia. Dzisiaj można powiedzieć, że kraje Unii Europejskiej są zbliżone pod względem jakości prawa oraz poziomu wolności gospodarczej. Jest to szczególnie widoczne w przypadku krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Jak pokazują wskaźniki, różnice między krajami centrum UE a państwami EŚW w jakości prawa zmniejszyły się prawie czterokrotnie, a w zakresie wolności gospodarczej ponad siedmiokrotnie.

Strukturalne różnice nie tak łatwo zmienić

Konwergencja strukturalna, rozumiana jako upodabnianie się gospodarek pod względem struktury produkcji jest w UE słabo zauważalna. Obserwujemy utrzymywanie się specjalizacji, polegającej na rozwijaniu różnych gałęzi gospodarki przez różne regiony UE. To właśnie w tym zakresie różnice między państwami EŚW a centrum UE są najwidoczniejsze. Różnice strukturalne między gospodarkami EŚW a centrum UE są bowiem wciąż prawie dwukrotnie większe niż w przypadku państw południa Europy czy krajów skandynawskich. W okresie 1995-2019 dystans między krajami EŚW a państwami unijnego centrum zmniejszył się łącznie o zaledwie 5,8 proc. W przypadku Skandynawii obserwowaliśmy za to spadek różnic w strukturze produkcyjnej gospodarek aż o 38 proc.

Europa Środkowo-Wschodnia bez wątpienia dokonała skoku rozwojowego. Trzeba jednak pamiętać, że opierał się on przede wszystkim na zmniejszeniu znaczenia rolnictwa oraz przekształceniu sektora przemysłowego oraz dostosowaniu go do technologicznych i ekonomicznych wymogów współczesnej międzynarodowej konkurencji. I chociaż tak wiele się zmieniło, to szereg parametrów strukturalnych, takich jak np. poziom zarobków podlega wolniejszym dostosowaniom. Dopiero rozwój innowacyjnej gospodarki opartej na wiedzy – w szczególności sektora nowoczesnych usług – daje nadzieję na pełniejszą konwergencję gospodarczą z najlepiej rozwiniętymi krajami UE – mówi Marcin Klucznik, analityk z zespołu makroekonomii w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

***

Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank ekonomiczny z historią sięgającą 1928 roku. Jego obszary badawcze to przede wszystkim makroekonomia, energetyka i klimat, handel zagraniczny, foresight gospodarczy, gospodarka cyfrowa i ekonomia behawioralna. Instytut przygotowuje raporty, analizy i rekomendacje dotyczące kluczowych obszarów gospodarki oraz życia społecznego w Polsce, z uwzględnieniem sytuacji międzynarodowej.

Kontakt dla mediów:
Ewa Balicka-Sawiak
Rzecznik Prasowy
T: +48 727 427 918
E: ewa.balicka@pie.net.pl

For privacy reasons X needs your permission to be loaded.
Wyrażam zgodę