• 20 lat temu Polska wraz z dziewięcioma innymi państwami dołączyła do Unii Europejskiej. Z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że PKB per capita ośmiu państw regionu jest o 27 proc. wyższe, niż gdyby nie doszło do akcesji. W przypadku Polski wartość ta wynosi 40 proc. Państwa Europy Środkowej są beneficjentami środków z europejskich funduszy. W sumie otrzymały 355 mld EUR. Największe korzyści płynęły jednak przede wszystkim z jednolitego rynku: napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych, których skumulowana wartość wzrosła 21-krotnie, oraz włączenia w globalne łańcuchy dostaw. Wartość dodana generowana w usługach ICT w latach 2008-2021 podwoiła się. Region potrzebuje dalszego niwelowania różnic rozwojowych, przede wszystkim w zwiększaniu innowacyjności oraz poprawie jakości życia i edukacji. To główne wnioski z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Wielkie rozszerzenie. 20 lat członkostwa Europy Środkowej w UE”.

    Dzięki członkostwu w Unii PKB na mieszkańca Polski jest wyższe o 40 proc.
  • 14-15 grudnia unijni przywódcy zadecydują, czy rozpocząć negocjacje akcesyjne z Ukrainą. Przed Kijowem stoi w związku z tym szereg wyzwań do pokonania. We wspólnym raporcie „Stronger Together: Present and Future Challenges on Ukraine’s Road to EU Integration” zdefiniowali je eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego i ukraińskiego Centre for Economic Strategy. W krótkim terminie największym wyzwaniem jest zapewnienie stabilnych źródeł finansowania, szczególnie na znaczne potrzeby związane z prowadzeniem działań zbrojnych. W średnim terminie konieczne jest przezwyciężenie problemów infrastrukturalnych i przyciąganie inwestycji. W długim terminie mówimy przede wszystkim o powodzeniu reform, które zbudują silne instytucje, które zapewnią rozwój społeczno-gospodarczy państwa i jednocześnie pozwolą Ukrainie przystąpić do Unii Europejskiej.

    Pomimo wielu wyzwań akcesja jest najlepszym możliwym scenariuszem zarówno dla Ukrainy jak i UE – wynika z raportu PIE i CES
  • Przemiany w światowym handlu wywołane pandemią, rosyjską inwazją na Ukrainę oraz rywalizacją handlową z Chinami skłoniły UE do własnych działań mających wspierać rodzimy przemysł. Roczne wydatki na pomoc publiczną dla przedsiębiorstw wzrosły w latach 2020-2021 o 188 proc. Pomoc samych Niemiec i Francji stanowiła aż 77 proc. całej notyfikowanej w UE pomocy publicznej dla przedsiębiorstw w okresie od marca 2022 do stycznia 2023. Jednak na poziomie unijnym nowe środki są ograniczone, więcej jest przesunięć między istniejącymi funduszami oraz planów mobilizacji funduszy prywatnych. Starania o zachowanie unijnej konkurencyjności na świecie zagrażają spójności i konkurencyjności wewnątrz UE. Na przykład do Europy Środkowo-Wschodniej nie trafiło żadne dofinansowanie w ramach trzeciej rundy rozdysponowania środków dla niskoemisyjnego przemysłu z Funduszu Innowacyjnego. Wsparcie zielonego przemysłu i spójność jednolitego rynku analizuje Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Jednolity rynek w czasie burzy: Walka o zachowanie konkurencyjności i spójności w dobie rosnącego protekcjonizmu”.

    3-krotny wzrost roli państwowej pomocy publicznej dla przedsiębiorstw zagraża spójności jednolitego rynku
  • Do 2040 r. 7-krotnie ma wzrosnąć popyt na metale ziem rzadkich i 42-krotnie na lit. Głównymi producentami w wielu kategoriach surowców krytycznych są Chiny. Potentatem surowcowym pozostaje również Rosja. 19 proc. światowych rezerw metali potrzebnych do wytworzenia standardowej baterii litowo-jonowej pochodzi z Afryki, a 71,2 proc. wynosił udział Demokratycznej Republiki Kongo w światowej produkcji kobaltu w 2022 r. Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Afrykańskie surowce krytyczne i bezpieczeństwo ekonomiczne Unii Europejskiej” analizuje zapotrzebowanie Unii Europejskiej (i Polski) na surowce krytyczne oraz kompatybilność tych potrzeb z bazą surowcową kontynentu afrykańskiego.

    98 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na metale ziem rzadkich zaspokajają Chiny
  • W wyniku rosyjskiej inwazji w 2022 r. 20 proc. ludności Ukrainy opuściło kraj. Wojna zdewastowała ukraińską gospodarkę. PKB w 2022 r. było niższe o blisko 30 proc, a bezrobocie przekroczyło 25 proc. Zniszczeniu uległo ok 50 proc. ukraińskiej infrastruktury energetycznej, w wyniku czego 40 proc. przedsiębiorstw zmniejszyło produkcję. Powierzchnia obsianych pół spadła o 30 proc. 9-krotnie wzrosły wydatki Ukrainy na obronność. Jednocześnie znacząco spadły zagraniczne inwestycje bezpośrednie – z ponad 7 mld USD w 2021 r. do zaledwie 190 mln USD w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. To główne wnioski z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Gospodarka wojenna: Ukraina po roku od rosyjskiej inwazji”.

    Koszt utraconego w 2022 r. wzrostu gospodarczego Ukrainy to 160 mld USD
  • Ożywienie gospodarcze w 2021 r. przyczyniło się do utrwalenia zależności od dostaw z Chin i Rosji poprzez zwiększenie importu z tych kierunków. W latach 2018-2021 udział Chin w zużyciu materiałowym zwiększył się w państwach UE-27 o blisko 1 procent. Jednocześnie w ostatnim czasie widoczny jest proces przenoszenia miejsca produkcji do innych krajów (tańszych lub bezpieczniejszych), jak również powrót produkcji do krajów macierzystych. W 2021 r. znacząco wzrosło znaczenie strumieni BIZ napływających do krajów rozwiniętych względem krajów rozwijających się. O 15 proc. wzrosła wartość transakcji greenfield ogółem, przy jednoczesnym 50 proc. spadku wartości tej kategorii transakcji w Chinach. 134 proc. więcej bezpośrednich inwestycji zagranicznych napłynęło do krajów rozwiniętych w 2021 r. (r/r) – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Nowe oblicze globalnego handlu. Czy mamy do czynienia z reshoringiem?”, w który analizowany jest wpływ pandemii i wojny w Ukrainie na globalne łańcuchy produkcji.

    O 134 proc. wzrosła wartość BIZ w krajach rozwiniętych w 2021 r.
  • W wyniku rosyjskiej agresji PKB Ukrainy skurczyło się w 2022 r. o ponad 30 proc. Doświadczenia innych państw dotkniętych konfliktem zbrojnym sugerują, że odbudowa Ukrainy może być długa i kosztowna. Tylko co w trzecim kraju powrót do PKB per capita sprzed wojny zajął 5 lat. W połowie krajów doświadczonych wojną przez 25 lat PKB utrzymywało się poniżej trendu przedwojennego. Koszt odbudowy Ukrainy waha się od 349 mld USD do 750 mld USD - szacuje Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Doświadczenia powojennej odbudowy. Inspiracje dla Ukrainy”.

    Nawet 25 lat może zająć Ukrainie obudowanie poziomu PKB per capita w stosunku do trendu sprzed wojny
  • 1 stycznia 2023 r. minęło 30 lat od utworzenia Jednolitego Rynku Europejskiego, z którego Polska korzysta od ponad 18 lat. Polska odnosi znaczne korzyści ekonomiczne z członkostwa Unii Europejskiej. Gdyby nie udział w jednolitym rynku, polskie PKB per capita byłoby niższe o 31 proc. i wynosiłoby 60 proc. średniej unijnej. W 2018 r. niemal ¼ polskiego PKB zależała pośrednio lub bezpośrednio od Unii Europejskiej, a popyt odbiorców końcowych w samych Niemczech generował 1,15 mln miejsc pracy. To wnioski płynące z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Korzyści Polski z jednolitego rynku”.

    Gdyby nie członkostwo w UE, PKB Polski byłoby niższe o 31 proc.
  • Niemcy od lat pozostają jednym z kluczowych partnerów gospodarczych Polski. Blisko 10 proc. polskiego PKB w 2018 r. zależało od wymiany handlowej z naszym zachodnim sąsiadem, w tym ponad 7 proc. zawdzięczamy popytowi odbiorców końcowych za Odrą, a kolejne 2,6 proc. wynika z eksportu przez Niemcy polskiej wartości dodanej. Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Współpraca handlowo-inwestycyjna Polski z Niemcami” analizuje bilans handlowy obu krajów w zakresie tworzenia PKB oraz miejsc pracy, strukturę wymiany handlowej, a także  wzajemną współpracę w formie inwestycji bezpośrednich.

    Wymiana handlowa z Niemcami generuje nawet 10 proc. PKB Polski
  • Nawet 6,5 mld zł może wynosić wartość plonów, które tracimy przeciętnie co roku w wyniku susz. Przy lepszym nawodnieniu pól, plony zbóż mogłyby być większe o 20 proc., a roślin bulwiastych nawet o 30 proc. Widoczne są również negatywne skutki ocieplenia klimatu. Przez wahania temperatur tracimy średniorocznie 7 proc. plonów, a co najmniej 14 proc. plonów będziemy tracili, jeśli średnia temperatura wzrośnie o 2°C. W najtrudniejszych pod względem warunków pogodowych okresach traciliśmy nawet ponad 50 proc. plonów – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Gospodarcze koszty suszy dla polskiego rolnictwa”.

    6,5 mld zł rocznie mogą być warte plony, które tracimy w Polsce w wyniku susz
  • Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w państwach V4 wyniosła na koniec 2021 r. 632 mld USD, z czego w Polsce było to 269 mld USD. Co istotne, napływ BIZ do Polski w 2021 r. w stosunku do przedpandemicznego 2019 r. wzrósł aż o 83 proc., co uplasowało ją na 5. miejscu w Europie i 18. na świecie. Z kolei pod względem napływu inwestycji typu greenfield, polegających na tworzeniu przedsiębiorstw od podstaw, Polska zajęła w 2020 r. 7. miejsce na świecie, przyciągając 4,66 razy więcej inwestycji tego typu niż sugerowałaby wielkość jej gospodarki. Wartość projektów typu greenfield ogłoszonych w państwach V4 w 2021 r. wyniosła 31 mld USD, co stanowi 18 proc. wszystkich projektów tego typu na terytorium Unii Europejskiej – wynika z raportu PIE „Wpływ wojny w Ukrainie na bezpośrednie inwestycje zagraniczne w państwach V4”.

    Wojna w Ukrainie nie osłabia atrakcyjności inwestycyjnej krajów V4
  • Rosyjska inwazja na Ukrainę przyspiesza zmiany dotychczasowego modelu funkcjonowania gospodarki światowej. Rośnie znaczenie bezpieczeństwa łańcuchów dostaw. Zmniejszanie zależności będzie dużym wyzwaniem dla UE. Obecnie Unia importuje 76 proc. ropy naftowej i 68 proc. gazu z państw spoza OECD. Jednocześnie w przypadku aż 11 z 30 surowców krytycznych, niezbędnych do przeprowadzenia transformacji energetycznej, zależność UE od importu przekracza 85 proc. Ponad 7 proc. unijnego importu stanowią produkty o wysokim stopniu uzależnienia od dostaw spoza UE-27, w tym ponad 4 proc. z kluczowych ekosystemów produkcji takich jak elektronika, energetyka czy zdrowie. UE jest również dwukrotnie bardziej niż USA zależna od popytu z państw spoza OECD. Zmiana obecnego łańcucha dostaw wydaje się więc koniecznością – wynika z raportu PIE „Dekada bezpieczeństwa ekonomicznego. Od offshoringu do częściowego friendshoringu”.

    Bezpieczeństwo łańcuchów dostaw staje się kluczowym trendem globalizacji
  • Jak wynika ze stworzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny wskaźnika wrażliwości (SI), najbardziej narażone na utratę bezpieczeństwa żywnościowego w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę są Benin (SI = 97,6), Korea Północna (SI = 97,3), Sudan (SI = 92,5), Nikaragua (SI = 90,8) oraz Demokratyczna Republika Konga (SI = 89,8). W następnej kolejności zagrożone są Armenia, Egipt, Liban, Gruzja i Rwanda. Łącznie wszystkie te kraje zamieszkuje ponad 300 mln mieszkańców. Wśród sklasyfikowanych w rankingu państw Unii Europejskiej najwyżej znalazły się Grecja, Malta i Cypr, które jednak plasują się w drugiej setce i tym samym nie występuje w ich przypadku poważne ryzyko wystąpienia kryzysu żywnościowego – twierdzą analitycy PIE w raporcie „Kryzys podażowy na rynku żywnościowym jako efekt inwazji na Ukrainę”.

    Rosyjska inwazja na Ukrainę zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu na świecie
  • Pandemia COVID-19 wywołała trwające do dzisiaj turbulencje w światowym handlu, co odczuli również polscy eksporterzy. Mimo rekordowej nadwyżki w polskim eksporcie w 2020 r. oraz rekordowej wartości polskiego handlu w 2021 r., połowa polskich eksporterów doświadczyła spadków liczby zamówień. Skala tego zjawiska zmniejszyła się o jedną trzecią w porównaniu do 2020 r., natomiast w 2021 r. wzrosły problemy z zaopatrzeniem w komponenty od poddostawców oraz z zatrudnieniem pracowników krajowych. Obrazuje to zjawiska obserwowane w gospodarce – naturę popytową kryzysu w 2020 r. oraz podażową w 2021 r. O ile spadek zamówień zanotowało 82 proc. firm eksportujących z branży przetwórstwa przemysłowego w 2020 r., to w 2021 r. odsetek ten spadł do 54 proc. Jednocześnie, 14 proc. eksporterów przejęło w trakcie pandemii dostawy do Niemiec – wynika z raportu PIE „Polscy eksporterzy w okresie pandemii COVID-19. Wyniki badania ankietowego”.

    W pandemii większość polskich eksporterów zanotowała spadki, ale udało się zwiększyć eksport do Niemiec
  • Według szacunków PIE na podstawie danych GUS, w 2021 r. wartość polskiego eksportu w cenach stałych z 2020 r. była o 12,1 proc. wyższa niż w roku poprzednim, a importu – o 15,3 proc. Wyraźnie pogorszyło się saldo obrotów towarowych Polski.

    Polska z rekordowymi obrotami handlowymi, ale z powodu wzrostu cen w imporcie mamy niewielki deficyt
  • Jednakże obecne turbulencje gospodarcze na globalnych rynkach stanowią dla polskich eksporterów szansę, by wejść na miejsce działających wcześniej kontrahentów bądź odpowiedzieć na zwiększone zapotrzebowanie na niektóre dobra. W raporcie „Rynki perspektywiczne dla polskiego eksportu” dokonujemy przeglądu możliwości wzrostu bezpośredniego eksportu na inne rynki niż najbliższe, wskazując potencjalne szanse dywersyfikacji kierunków dostaw towarów z Polski. Analizowane w raporcie rynki stanowią łącznie 18 proc. polskiego eksportu, a najbardziej perspektywicznym okazują się Stany Zjednoczone – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Rynki perspektywiczne dla polskiego eksportu”.

    Stany Zjednoczone są najbardziej perspektywicznym rynkiem zbytu dla polskiego eksportu spośród rynków pozaunijnych
  • Chiny, Stany Zjednoczone i Unia Europejska odpowiadają za 60 proc. światowego PKB liczonego w bieżących cenach rynkowych oraz za ponad połowę światowego PKB mierzonego parytetem siły nabywczej.

    Chiny zmniejszyły znaczenie USA i UE w światowej gospodarce o blisko 30 proc. w ciągu ostatnich 30 lat
  • Prawie 15 proc. importu Polski stanowią produkty charakteryzujące się wysokim stopniem uzależnienia od dostaw spoza UE.

    Polska może skorzystać na przeniesieniu produkcji z Chin
  • Polskie mikrofirmy są mało produktywne i rzadko skalują swoją działalność. Są również o 10 pkt. proc. mniej wydajne w porównaniu do analogicznych przedsiębiorstw z państw Grupy Wyszehradzkiej. W stosunku do średniej dla państw OECD różnica ta wynosi już 25 pkt. proc.

    Przejście z mikrofirmy do dużej zwiększa produktywność zatrudnionego o średnio 300 proc.
  • W 2020 r. wolumen światowego handlu towarami wprawdzie zmniejszył się o 5,5 proc. w porównaniu z 2019 r., odnotowano jednak duży wzrost zapotrzebowania na elektronikę, a dostawy komputerów zwiększyły się o 13,1 proc.

    Globalizacja ma się dobrze – Chiny gospodarczym beneficjentem pandemii, polski eksport potwierdza odporność
  • Grupa Wyszehradzka powstała 15 lutego 1991 r. W latach 1991-2019 jej PKB wzrósł o 155 proc. Wartość eksportu towarów wzrosła między 1995 a 2019 r. ponad 19-krotnie, importu 16-krotnie, a inwestycje w środki trwałe rosły 3-krotnie szybciej niż w krajach UE-15.

    W ciągu 30 lat eksport Grupy Wyszehradzkiej wzrósł 19-krotnie
  • Eksport był jednym z głównych czynników szybkiego wzrostu gospodarczego Polski po 1989 r. Do 2003 firmy z kapitałem zagranicznym generowały 74 proc. przyrostu eksportu towarów z Polski i aż 90 proc. przyrostu eksportu wyrobów bardziej zaawansowanych technicznie.

    Polska siódmą gospodarką na świecie pod względem perspektyw rozwoju eksportu
  • 2020 rok zakończy się spadkiem PKB Polski w wysokości 3,1 proc. – będzie to jeden z najlepszych wyników w UE.

    Szybki powrót gospodarki na ścieżkę wzrostu, pod warunkiem powodzenia programu szczepień
  • Zielony handel to liczony w setkach miliardów euro sektor, który stanie się filarem odbudowy światowej gospodarki po ustaniu globalnej pandemii koronawirusa.

    Zielony handel szansą na rozwojowy skok Polski